Przejdź do głównej zawartości

Początki są najtrudniejsze!

Mój blog powstał po to,bo gadać lubię dużo i robię to wciąż. I wszystkich zamęczam tym swoim gadaniem a jak nie gadam tzn, że właśnie coś do kogoś piszę a mój niemąż wyraźnie powtarza abym przypomniała sobie bezdzietne czasy.  Więc ja przypominam sobie jak przewracałam oczami kiedy słyszałam o kolejnej ślicznie wydalonej kupce dziecka znajomych. Przypominam sobie również wszystkie moje wywracania oczami, kiedy przewijałam zdjęcia obcych dzieciorków na portalach. Wspominam też, jak bardzo nie czułam się dobrze w temacie dzieci, kiedy jeszcze takowych nie posiadałam.

 I myślę sobie, może ma rację, a założę bloga a co mi tam. Niech sobie czytają o moim dziecku ci, co chcą czytać, niech sobie ze mną o nim rozmawiają. A dla wszystkich pozostałych zostanie instagram a na nim ja, taka piękna, wyretuszowana. Bez chrupka we włosach, bez uwieszonego małego człowieka przy łydce, bez problemów brzuszkowych, ząbkowych, gorączkowych i żłobkowych.

Tu będę po prostu ja, matka nieidealna ale matka spełniona.



Komentarze

  1. Bądź taka żebyś siebie lubiła a dziecko żeby Cię kochało.... wyjdzie na to że dla własnego dziecka zawsze będziesz idealna ... podobno jest przerwa w okresie buntu 😂😂😂M.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz